Oxenfree Studio: Night School Studio Ocena: 3/5 Jeżeli chcecie posłuchać jednych z najlepiej wyreżyserowanych dialogów w grach komputerowych i nie nudzi was żmudne łażenie po sporych lokacjach, możecie przemianować ocenę na 4/5. Gdyby usunąć cały ten element bezcelowego przemieszczania się pomiędzy lokacjami, otrzymalibyśmy jedną z najbardziej wyjątkowych gier na rynku. Grę o rozmowach i zachowaniu nastolatków w dziwnych, dość strasznych warunkach podanych w sosie kreskówkowego psuedo-3D i pięknie rysowanych lokacji. Ale po kolei. Zacznę od dość nieoczywistego tytułu. Słowo „oxenfree” pojawia się w anglojęzycznej grze w chowanego, gdzie szukający, który nie dał rady znaleźć wszystkich ukrytych, krzyczy „olly, olly, oxenfree”, co oznacza tyle, że przyznaje się do porażki, a reszta może powychodzić ze swoich kryjówek. Czy ma to jakiś związek z samą grą? Jeżeli bardzo nad tym pogłówkować i bardzo chcieć dostrzec związek, to może mieć. W pewnym momencie możn...
Blog z recenzjami gier. Od gracza dla graczy.